Za oknem piękne słoneczko
a u mnie ruszyły powolutku przygotowania
do Wielkanocy.
To jeszcze sporo czasu ale
tak jakoś mnie naszło na jajka
i powstało pierwsze w tym roku
jajko z bawełenek w kolorze lawendowym.
Dobrze prezentowało się na kuchennym parapecie
w towarzystwie prymulek
Ostatecznie powędrowało do mojej bratowej
zamiast kwiatów
z okazji urodzin.
Mam nadzieję, że się spodobało :)
Pozdrawiam niedzielnie
i ruszam na spacer z psiurkami:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz pytania ?
Skontaktuj się ze mną szulcstanislawa@o2.pl